Jak to teraz nagle zaczęło abstrakcyjnie brzmieć:
--> z sześciu punktów gospodarki gminy nie ma pewnie szans na spełnienie żadnego
--> zaktywizowanie społeczeństwa się udało doskonale dzięki "stworzeniu bogatej oferty edukacyjnej" w Wojniczu,
--> modernizacja Rynku, eliminująca błędy popełnione przy remoncie, na pewno się uda,
--> komunikacja podmiejska na pewno się poprawi, gdy zostanie wybudowana obwodnica, tyle, że najpewniejszym środkiem lokomocji będzie rower i ponton;
--> z potrzebami kulturalnymi i rekreacyjnymi mieszkańców gminy to nie przesadzajmy, przynajmniej nie przy obecnej wysokości budżetu GOK-u, no chyba, że chodzi o kulturę w Zakliczynie i rekreację w Wierzchosławicach;
--> bezpieczeństwo mieszkańców? a to Ci dopiero kawał, przecież mieszkańcy nie chcą dbania o ich bezpieczeństwo, czego dali wyraz na ostatnim zebraniu W(m)iejskim;
--> wspólnie na pewno radni GPS mogą jeszcze więcej zepsuć, szczególnie, że mamy politykę informacyjną, oj mamy, tyle, że z rzetelnością są przejściowe problemy;
--> integracja sołectw się udała wspaniale, ale nie wszystkich; nie wymagajmy zbyt wiele, na razie udało się zintegrować sołectwa bez szkół przeciwko tym sołectwom, gdzie są szkoły,
--> systematyczność spotkań to (bez ironii) kolejny wielki sukces, nigdy nie było tylu tak zwanych GOŚCI na sesjach i takiego zainteresowania obradami komisji.
To jesteśmy na dobrej drodze... a może na obwodnicy, a nawet na okrężnicy, gdzieś w okolicach esicy i lada moment wyjdziemy na prostą.