JKM napisał:
A mnie też się Krzysztof Nowak jawi podobnie. Cytowałem Jego wypowiedź w jednym poście, bo można było z tej wypowiedzi wiele się dowiedzieć.
Ponieważ szanuję logikę, więc logicznie zapytam: czy założenie może być zbieżne z wnioskiem? Czy to nie jest aby jeden z głównych błędów w dowodzeniu?
zatem inaczej: wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wspomniany jegomość ma - co tu dużo mówić - łeb na karku i startując w hipotetycznym konkursie na dyrektora GZEAS wyszedłby na tym niekorzystnie, na co wskazują wymieniane wcześniej czynniki.
swoją drogą, mam nadzieję, że niebiosa jak najszybciej uradują nas opuszczeniem stanowiska przez p. Marię Rams, niemniej nie jest powiedziane, że nie może zostać rozważona jakaś inna forma administracyjnej obsługi oświaty.
podstawówki nie mają księgowości (nie wiem jak gimnazja?) więc np. dwóch pracowników gminy z poszatkowanymi etatami dajmy na to 1/4 na szkołę (nie czarujmy się, że jest tam wiele do roboty) w moim przekonaniu mogłoby sprawę załatwić.